Każda sesja domowa jest dla mnie wyjątkową okazją do doświadczenia czegoś nowego i poznania wspaniałych osób!
Z Adą na tą sesję umawiałam się dość długo, ale w końcu się udało!
To jedna z tych rodzin, od których bije magiczna radość i miłość. Uwielbiam, kiedy czuję od rodziny pełne zaufanie i swobodę. Bo to te dwie rzeczy czynią sesję udaną 😉
Sesja domowa to… przede wszystkim dobra zabawa!
Każda sesja lifestyle w domu, to wyjątkowa okazja dla dzieci, by mogły pokazać swój potencjał. To czas szaleństwa, wygłupów i zabaw z rodzicami. Tak było również w przypadku tej sesji. Antoś od razu pokazał mi, że będę miała całe mnóstwo kadrów o wyboru. Podczas sesji powstało ich kilkaset! To świadczy o tym, że zapewnił wszystkim naprawdę dobrą zabawę.
Dlaczego wolę sesje domowe od tych w studio?
Jak już wiesz, albo zaraz się dowiesz, kocham wszystko co naturalne. A dom, to Twoje naturalne środowisko, w którym każdy czuje się komfortowo. To właśnie on sprawia, że Ty i dzieci nie jesteście skrępowani i pozwalacie sobie na fajną zabawę.
Czy to znaczy, że w studio nie ma dobrej zabawy?
Oczywiście, że jest!
Często studio to dobre wyjście dla osób, które uważają, że u nich w domu nie ma warunków. Tam również można się świetnie bawić, rzucać poduszkami czy rozrabiać. Jednak w dużej mierze, zależy to już od Was samych, czy dobrze znajdziecie się w nowym otoczeniu. No i dzieci! Czy będą na tyle otwarte, by szybko zaklimatyzować się w studio, nie zwracając na całą masę lamp i innego wyposażenia.
Zapraszam Was teraz do obejrzenia sesji z okazji narodzin malutkiej Anielki <3
No dobra, to teraz pora zdradzić Ci pewien sekret.
Jaka jest najfajniejsza rzecz, którą można podarować młodej mamie w prezencie? Pampersy? Bodziaki? To wszystko super sprawa i na pewno się przyda, ale…
Jest taka jedna rzecz, która cieszyć będzie każdą matkę. To zdjęcia, które będzie można obejrzeć w każdej chwili. Zdjęcia zachwycają, kochamy je oglądać, pokazywać. Wracać do chwil pamięcią. To rzecz, która nigdy się nie znudzi i z której nigdy nie wyrośniemy.
Podarunek w postaci VOUCHERA na sesję to prezent idealny. Nie oszukujmy się- chyba nie ma matki, która nie kochałaby zdjęć swoich dzieci! Nie tylko tych malutkich 😉
